Po pierwsze trzeba pokazać dermatologowi znamiona sygnalizujące ryzyko. Możliwe objawy choroby to:
Niepokojące są również zmiany koloru, wielkości, kształtu lub tekstury powierzchni znamienia, zwłaszcza gdy, krwawi, lub swędzi. Z reguły każda taka zmiana powinna nas zaalarmować. W takiej sytuacji wizyta u dermatologa jest konieczna. Nie ma tu miejsca na amatorską diagnostykę i leczenie. Czerniak, najbardziej złośliwy nowotwór skóry, bywa bardzo niepozorny.
Dziś diagnostykę przeprowadza się nowoczesnymi dermatoskopami, a najlepszy jest spektrofotometr. Na co dzień używam w gabinecie spektrofotometru Mole Mate. O zasadzie jego działania piszę więcej w zakładce Spektrofotometria. Jeśli stwierdzę, że zmiana jest niebezpieczna, może być konieczne usunięcie znamienia. Najpierw kieruję pacjenta do chirurga, który wycina zmianę w całości i wysyła je do weryfikacji histologicznej. W ten sposób uzyskujemy 100% pewność co do natury zmiany i podejmujemy ewentualne dalsze leczenie. Czerniak wcześnie wykryty jest w pełni uleczalny!
O kilku rozsądnych zasadach samoobserwacji znamion mówiłam w programie TTV pt. "Bez recepty". Gorąco polecam jego obejrzenie, bo na przykładach pokazuję jakie zmiany mogą być niebezpieczne. Jeśli cokolwiek was niepokoi idźcie do dermatologa! Badanie nie boli. Wskazane jest, aby raz na kilka lat lekarz przyjrzał się skórze, tak jak robi się profilaktycznie badanie płuc, czy ginekologiczne.
Koszt badania skóry to 200 zł. Cena zawiera diagnostykę spektrofotometrem do 10 znamion. Badanie to umożliwia także diagnozę zmian niebarwnikowych, a także innych chorób skóry. Wykonuję nim również badanie zmian naczyniowych (w tym kapilaroskopię) zmian na paznokciach oraz chorób włosów (trichoskopia).